W naszej bibliotece Święto Książki i Dzień Bibliotekarza zbiegły się w czasie, z racji tylko kilkudniowego odstępu. Obchodziliśmy je poprzez wspólne czytanie i oglądanie filmowych wersji bajek - dla najmłodszych, i lektur - dla moich "starszaków". Było ciekawie i co mnie najbardziej cieszy, kulturalnie i wesoło - jak widać na załączonych obrazkach
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz